Postanowiłam zebrać wszystkie moje informacje na temat: "co zrobić żeby mieć zdrowe, piękne, długie.... po prostu wymarzone włosy".
Są to rady które przeczytałam, usłyszałam, bądź wywnioskowałam z własnych błędów i doświadczeń na przestrzeni kilkunastu lat- od kiedy wygląd moich włosów zaczął mieć dla mnie większe znaczenie :-).
Dotyczą one głównie włosów farbowanych, suchych i zniszczonych (bo właśnie takie mam), lecz sądzę że posiadaczki innych typów włosów również znajdą coś dla siebie :-).
Przeczytałam kiedyś takie zdanie: "gdy Ci się zniszczy bluzka- możesz ją wyrzucić i zmienić na inną, gdy Ci się zniszczą włosy pozostaje zgolenie głowy i noszenie peruki, albo chodzenie z watą cukrową na głowie".
PODSTAWY PIELĘGNACJI/ EVERYDAY CARE
1. Rano i wieczorem delikatnie szczotkuj włosy (oczywiście bez szarpania i użycia suszarki) najlepiej szczotką z naturalnego włosia (dzik), bądź taką z zaokrąglonymi kolcami (ja mam taką która ma oba typy).Czesanie powoduje lepsze ukrwienie skóry głowy i dostarczenie do cebulek włosów składników odżywczych, wygładza łuski włosów, rozplątuje i usuwa martwe włosy, robiąc miejsce nowym.
2. Unikaj związywania włosów gumką. Sprawia to, że włosy są w ciągłym napięciu, osłabia cebulki przez co włosy szybciej wypadają. Jeżeli musisz mieć spięte włosy to używaj do tego klamry bądź spinki.
3. Zainwestuj w dobre kosmetyki do włosów (najlepiej profesjonalne, ale na półce w drogerii też można znaleźć coś skutecznego), porządną szczotkę i narzędzia do stylizacji (z systemem ochrony włosów). Kiedyś zniszczyłam sobie włosy tanią prostownicą.
4. Podcinaj końcówki co 2-3 miesiące (nawet gdy zapuszczasz włosy). Zniszczone końcówki zaczepiają się o zdrowe włosy uszkadzając je.
OCHRONA (przed warunkami atmosferycznymi)/ WEATHER PROTECTION
1. Unikaj deszczu- kiedyś deszczówka była czysta jak łza, dlatego nasze babcie myły w niej włosy, niestety teraz spada na nas kwaśny deszcz, który niszczy włosy i powoduje ich osłabienie i wypadanie.2. Unikaj słońca- jest szkodliwe nie tylko dla skóry. Wysusza włosy, powoduje że blakną. Zwłaszcza włosy farbowane są podatne na jego działanie, ponieważ są pozbawione naturalnego barwnika (melaniny- zawartej również w skórze), który (w jakimś stopniu) chroni przed szkodliwym promieniowaniem UV.
3. Chroń włosy przed mrozem- mieszki włosowe (miejsca z których wyrastają nasze włosy) są umiejscowione dość płytko w delikatnej skórze głowy. Wystawianie ich na ujemne temperatury powoduje ich uszkodzenie i w rezultacie utratę gęstości włosów.
MYCIE/ WASHING
1. Myj włosy bardzo delikatnie (bez szarpania i plątania), tak jak to robią profesjonalne fryzjerki- delikatne okrężne ruchy, opuszkami palców. Takie mycie polega głównie na masażu skóry głowy.2. Zawsze po myciu nakładaj odżywkę odpowiadającą potrzebom Twoich włosów.
3. Co kilka myć nakładaj na włosy maskę regenerującą (najlepiej zamiast odżywki, by uniknąć obciążania włosów).
4. Po myciu bardzo ostrożnie rozczesuj włosy grzebieniem o szeroko rozstawionych zębach. Mokre włosy mają rozchylone łuski przez co są dużo bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne.
STYLIZACJA/ STYLING
1. Przed stylizacją ZAWSZE zabezpieczaj kosmyki kosmetykiem termoochronnym.2. Jak najrzadziej używaj gorących narzędzi do układania włosów (suszarka, prostownica, lokówka, termoloki).
Stosuj je przy specjalnych okazjach, na co dzień daj odpocząć swoim kosmykom.
3. Susz włosy w kierunku zamykania się łusek, czyli z góry do dołu i (w miarę możliwości) pozwól im doschnąć samoistnie (unikniesz przesuszenia).
KOLORYZACJA/ HAIRCOLOR
1. Najlepiej nie farbuj czupryny, naturalne kolory są teraz modne (wiem po sobie że jest to prawie niewykonalne, te półki z farbami zawsze mnie hipnotyzują :-P)2. Staraj się zachowywać jak najdłuższe odstępy czasowe między kolejnymi koloryzacjami- 6-8 tygodni (kiedyś potrafiłam farbować się co 3 tygodnie, efektem oczywiście były paskudne, zniszczone włosy. Teraz robię to co dwa miesiące i moje kosmyki wyglądają zupełnie inaczej).
3. Najlepiej wybieraj odcienie nieznacznie odbiegające od Twojego naturalnego koloru (2-3 tony), ponieważ drastyczne zmiany koloru mocno ingerują w strukturę włosa, niszcząc go.
4. Farbując włosy po raz kolejny, nakładaj farbę tylko na odrost. Wielokrotne farbowanie tego samego odcinka włosów szkodzi im.
5. Unikaj częstej zmiany koloru.
DIETA (jest bardzo ważna)/ NUTRITION
1. Unikaj głodówek! Niedożywione ciało czerpie energię z samego siebie, "odłączając" najmniej istotne elementy- włosy. W wyniku niedostatecznego dokarmienia organizmu, włosy wypadają garściami.
2. Pij dużo wody - 2-3 litry dziennie (człowiek składa się w 80% z wody!). Jest to zdrowe nie tylko dla włosów i skóry, ale również dla całego naszego organizmu. Pamiętaj by była to dobra woda- oligoceńska bądź mineralna.
3. Wzbogać swoją dietę w owoce i warzywa, zwłaszcza te które zawierają kwas foliowy (zielone i liściaste) i witaminy z grupy B.
4. Spożywaj produkty zawierające białko (np. twarogi, sery, białe mięso, jaja, ryby)- włosy są zbudowane przede wszystkim z białka.
5. Jedz orzechy, nasiona, zboża i kiełki (pełnoziarniste pieczywo i makarony, pestki dyni i słonecznika, siemię lniane itp.)- zawierają "bombę" witamin, aby młoda roślina miała energię do wzrostu.
6. Unikaj papierosów (i zadymionych pomieszczeń)- powodują wypadanie włosów.
7. Nie pij alkoholu- odwadnia organizm (patrz pkt 2).
STYL ŻYCIA/ LIFE STYLE
1. Staraj się wysypiać.2. Relaksuj się- dlaczego w wakacje włosy rosną szybciej? Po pierwsze dlatego że jest ciepło, a po drugie dlatego że częściej wypoczywamy.
3. Kup sobie jedwabną poszewkę na poduszkę- bawełniana wchłania wilgoć ze skóry i włosów.
4. Zamontuj osmotyczny filtr wody na słuchawce prysznicowej- oczyszcza wodę z chloru (wysuszającego włosy i skórę) i innych szkodliwych substancji (metali ciężkich i bakterii). Jest to ważne zwłaszcza dla dziewczyn z blond włosami ponieważ zanieczyszczenia zawarte w wodzie osadzają się na włosach powodując matowość i utratę połysku. Koszt słuchawki prysznicowej z budowanym filtrem to ok. 50- 60 zł. Jeszcze tego nie próbowałam ale wierzę że to działa i zamierzam kupić taki filtr.
5. Pokochaj swoje włosy (i ciało) takie jakie są. Każda z nas jest niepowtarzalna i piękna na swój wyjątkowy sposób, wszystkie "piękne" modelki i aktorki zawdzięczają swą urodę w dużej mierze Photoshopowi i sztabowi stylistów, zobacz w necie ich zdjęcia bez makijażu i doczepianych włosów.
Nie próbuj na siłę ich zmieniać, ja polubiłam moje falowane włosy, poza tym proste włosy powiększają mi nos. Długo też farbowałam się na czarno, sądząc że jest mi ładnie, a tak naprawdę dużo lepiej mi w moim naturalnym średnim blondzie.
Wiem że wdrożenie w życie wszystkich tych porad na raz jest niemożliwe (sama nie zawsze się do nich stosuję, robię to w miarę możliwości). Na pewno też nie są one odpowiednie dla każdego, ale zastosowanie przynajmniej części z nich wpływa zbawiennie na zdrowie i wygląd włosów.
Mam nadzieję że te porady pomogą Wam osiągnąć włosy z marzeń :-).
Buziaki xo.
No comments:
Post a Comment